Na podstawie dostępnych materiałów i wspomnień pracowników ustalono, że otwarcie przedszkola miało miejsce 10 IV 1963. Mieściło się ono w budynku byłej Szkoły Podstawowej, obecnie ul. Królowej Jadwigi (budynek Policji). Pierwszą kierowniczką była pani Ewa Gerot.
Około 65 dzieci korzystało z dwóch sal zabaw. Przedszkole dysponowało zacisznym ogrodem z jabłonią, karuzelami, huśtawkami, mieszkaniem na piętrze dla jednej nauczycielki. Posiłki przygotowywano we własnej kuchni.
Kolejno funkcję dyrektora pełniły panie: Teresa Bujas, Anna Piechowicz i Czesława Synowiec. Nauczycielki przedszkola grały na pianinie, akordeonie, co w dużej mierze przyczyniło się do bardzo dobrego rozśpiewania i umuzykalnienia dzieci.
W roku 1996 do użytku przystosowano salę na pierwszym piętrze budynku, z której korzystała grupa starszaków.
W roku 2001 decyzją Rady Miasta przedszkole zostało przeniesione do budynku Szkoły Podstawowej przy ulicy Franciszka Bielowicza, początkowo z jednym oddziałem, a od września 2002 r. – z dwoma oddziałami. Od tego roku obowiązki dyrektora pełniła pani mgr Halina Michalik.
Cały zatrudniony personel przedszkola dbał o szczególną rodzinną atmosferę oraz wysoką jakość procesu edukacyjnego, a nasi wychowankowie zdobywali dyplomy i wyróżnienia.
W roku 2007 Rada Miasta podjęła uchwałę tworzącą filię Przedszkola w Rzeszotarach. W tym celu zaadaptowano budynek „Tempo Rzeszotary” na pomieszczenia przedszkolne dla grupy 25-osobowej.
Od 01.09.2017 funkcję dyrektora pełni mgr Monika Ciernia. We wrześniu 2018 w filii w Rzeszotarach oddano do użytku dodatkową salę, w której bawi się i uczy piętnaścioro dzieci. W kolejnym roku Przedszkole pozyskało dwie kolejne sale, na dwa dodatkowe 25 -osobowe oddziały.
Poprzez tę krótką prezentację historii naszego Przedszkola, pragniemy złożyć podziękowania wszystkim pracownikom naszego Przedszkola, którzy w ciągu blisko sześćdziesięciu lat jego działalności włożyli ogromną część swojego życia, trud, czas, umiejętności, a przede wszystkim serce w wychowanie setek dzieci. Naszych wychowanków i ich rodziców zachowujemy w pamięci. Nie zapominamy również o wszystkich, którzy nas przez te lata w jakikolwiek sposób życzliwie wspomagali.